Autor |
Wiadomość |
mikin
Blisko maksymalnej...
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jesteś?
|
Wysłany:
Śro 20:53, 12 Kwi 2006 |
|
Arthur Davidson, założyciel fabryki motocykli Harley-Davidson umarł i poszedł do nieba. Święty Piotr pyta się go w bramie niebiańskiej:
- Ponieważ byłeś dobrym człowiekiem, możesz sobie wybrać takich kolegów w Niebie, jakich chcesz. Z kim chciałbyś się zapoznać?
Arthur odpowiada:
- Chciałbym się rozmówić z Panem Bogiem.
Zaprowadzili go do sali tronowej i Bóg uścisnął Arthurowi rękę.
- Ty jesteś wynalazcą kobiety? - pyta Arthur.
- Tak - odpowiada Bóg.
Na to Arthur:
- Twój wynalazek ma parę poważnych wad: po pierwsze, robi za dużo hałasu na wysokich obrotach. Po drugie, wtrysk paliwa jest za blisko rury wydechowej. Po trzecie, koszty napraw i utrzymania są ogromne.
Na to Bóg wystukał coś na komputerze i drukarka wyrzuciła statystykę.
- Popatrz..., - mówi Bóg - możliwe, że mój wynalazek ma wady, ale więcej mężczyzn na nim jeździ niż na twoim! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mikin
Blisko maksymalnej...
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jesteś?
|
Wysłany:
Śro 21:00, 12 Kwi 2006 |
|
troszke sei opisalem:D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kudlaty
Papa Smurf
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: brac fajki?
|
Wysłany:
Sob 18:00, 15 Kwi 2006 |
|
dobre
kim kolwiek jesteś |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
olga
Zonk!
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Iłża
|
Wysłany:
Nie 11:49, 16 Kwi 2006 |
|
.. szkoda że nie ma efektów |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mikin
Blisko maksymalnej...
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jesteś?
|
Wysłany:
Nie 12:12, 16 Kwi 2006 |
|
Do olga: milo mi
nie martw sie- cwiczenie czyni mistrza(niedlugo mi sie uda ) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sigred
C-durminator
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: klikasz? :)
|
Wysłany:
Nie 14:02, 16 Kwi 2006 |
|
wytrwałości... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mikin
Blisko maksymalnej...
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jesteś?
|
Wysłany:
Nie 14:06, 16 Kwi 2006 |
|
ahh..dziekuje Wam z calego serca...jesteście kochani....zawsze mozna na Was liczyc
a tak an marginesie czy to mial byc temat o mnie i o tym jak sie zabijam czy o dowcipach |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sigred
Gość
|
Wysłany:
Nie 17:25, 16 Kwi 2006 |
|
hehe... Toście Michała na duchu podnieśli...
Nie wiem jak was, ale mnie kawały tego typu rozbijają...
-Dlaczego słoń jest duży szary i ma nieregularny kształt?
-Bo jakby był mały biały i okrągły, to byłby aspiryną. |
|
|
|
|
mikin
Blisko maksymalnej...
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jesteś?
|
Wysłany:
Nie 18:18, 16 Kwi 2006 |
|
Michał, najlepszy to jets ten:
wchodiz blondynka do windy a tam schody a ona plywać nie umie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
olga
Zonk!
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Iłża
|
Wysłany:
Nie 20:34, 16 Kwi 2006 |
|
mikin napisał: |
a tak an marginesie czy to mial byc temat o mnie i o tym jak sie zabijam czy o dowcipach |
jaka to różnica? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mikin
Blisko maksymalnej...
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jesteś?
|
Wysłany:
Nie 20:46, 16 Kwi 2006 |
|
no jakby sie tak głębiej zamyśleć to masz racje, ale proponuje wrócić na temat pierwotny czyli te właściwe dowcipy bo jednak są troszke śmieszniejsze |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
olga
Zonk!
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Iłża
|
Wysłany:
Nie 23:21, 16 Kwi 2006 |
|
nie wiem, nie wiem.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mikin
Blisko maksymalnej...
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jesteś?
|
Wysłany:
Nie 23:27, 16 Kwi 2006 |
|
Kobieta i jej kochanek leżą w łóżku. Nagle rozlega się dzwonek do drzwi.
- Ojej!- krzyczy kobieta. - To na pewno mój mąż! Prędko, schowaj się w łazience!
Kochanek chowa się, kobieta otwiera drzwi. Wchodzi drugi kochanek. Idą do łóżka. Po kilku minutach znów dzwonek.
- Och, to mój mąż! Szybko, schowaj się w kuchni!
Kobieta otwiera, wchodzi trzeci kochanek. Ledwo zdążyli się rozebrać, rozlega się dzwonek.
-Teraz to na pewno mój mąż! Schowaj się gdziekolwiek!
Otwiera drzwi i wita męża. Małżonkowie idą do łóżka, kiedy z kuchni wychodzi pierwszy kochanek.
- Już przetkałem zlew, proszę pani. Do widzenia - i wychodzi.
Po chwili z łazienki wychodzi drugi kochanek:
- Spłuczka naprawiona, do widzenia - i wychodzi.
Mąż z żoną uprawiają dalej seks, gdy nagle zbroja stojąca dotąd w kącie wychodzi na środek pokoju i pyta:
- Przepraszam, na Grunwald to tędy?
Prosze skonczmy z tym-odbiegamy od tematu |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|